Numer dwa w al-Kaidzie, Ajman al-Zawahiri, wezwał arabskie armie do walki z wojskami libijskiego dyktatora Muammara Kadafiego – poinformowała wczoraj wieczorem amerykańska stacja ABC, powołując się na godzinne nagranie ze strony internetowej islamskich fundamentalistów.
Arabskie armie muszą zaatakować w Libii i doprowadzić do usunięcia Kadafiego zanim zachodnia pomoc zmieni się w inwazję – cytuje stacja ABC apel lidera terrorystycznej organizacji.
Ponadto Ajman al-Zawahiri z radością przyjął upadek egipskiego prezydenta Hosni Mubaraka, który przestrzegał pokojowych relacji z państwem żydowskim. - Dalsze istnienie narodów północnej Afryki zależy od zniszczenia Izraela i wprowadzenia prawa islamskiego – oświadczył islamista z al-Kaidy. Było to pierwsze nagranie wideo Zawahiriego od ponad półtora roku.
Obecnie przez Libię przetacza się rewolta przeciwko pułkownikowi Kadafiemu, która rozpoczęła się w połowie lutego od ulicznych protestów w Bengazi. Zamieszki szybko przeobraziły się w konflikt zbrojny, w który 19 marca zaangażowała się międzynarodowa koalicja, a następnie NATO.
