Do niecodziennych wydarzeń doszło w USA w stanie Illinois, gdzie 19-letnia kobieta która wróciła pijana do domu, wdała się w awanturę z mamą, w trakcie której pogryzła ją, a także swojego psa - buldoga angielskiego. O zdarzeniu poinformowali sąsiedzi, którzy byli zaniepokojeni krzykami wychodzącymi o 4:00 rano z domu przy ulicy 300 Village Creek Drive, w miejscowości Lake In the Hills.
Policja aresztowała młodą dziewczynę i postawiła jej trzy zarzuty: znęcania się nad zwierzętami, picia alkoholu przez nieletnią oraz stosowania przemocy domowej. Funkcjonariusze znaleźli na grzbiecie psa ślady zębów - wiadomo już, że zwierze nie zostało dłużne i "odwdzięczyło" się tym samym.
Zobacz także: Kobieta w stanie śmierci klinicznej urodziła bliźniaki »Sierżant Mike Smith z humorem przyznał, że pies nie zostanie oskarżony, gdyż działał w obronie własnej. Dziewczyna opuściła już areszt w hrabstwa McHenry, po wpłaceniu 3 tys. dolarów kaucji. Niebawem odbędzie się rozprawa sądowa.