Jest duża szansa, że siły szybkiego reagowania NATO będą ćwiczyły w naszym kraju. Na razie nie ma potwierdzonych informacji, gdzie te miałyby się odbywać.
Dzięki ćwiczeniom NATO na naszym terenie, Polska byłaby lepiej przygotowana w razie ataku. Zapewne ćwiczenia sił szybkiego reagowania NATO, byłyby także odpowiedzią na manewry naszych sąsiadów; Rosji i Białorusi.
Według Ministerstwa Obrony Narodowej, najlepszym miejscem na ćwiczenia żołnierzy z NATO byłby poligon w Drawsku Pomorskim. Jednak inne lokalizacje również będą wzięte pod uwagę. Najważniejsze jest to, by Polska w ogóle mogła się liczyć na to, że żołnierze NFR, faktycznie będą odbywać u nas manewry. Według nieoficjalnych informacji Z MON-u, to bardzo możliwe.