Od przyszłego tygodnia policjanci zaczną poszukiwać osób, które ukrywają się przed „poborem” do wojska. Co prawda teraz odbywa się kwalifikacja wojskowa, dzięki której poborowi są przenoszeni od razu do rezerwy.
Mężczyźni w wieku 19-stu lat mają obowiązek zgłosić się na kwalifikację wojskową. Potem przeważnie są przenoszeni do rezerwy i mają uregulowany stosunek do służby wojskowej. Tymczasem wielu z nich nie chce poddać się kwalifikacji. Dlatego policja pomoże wojsku w znalezieniu osób, które nie dopełniły obowiązku stawienia się na kwalifikację.
Od poniedziałku, patrole policyjne będą poszukiwać osób, które uchylają się przed „poborem”. Jeśli zajdzie taka potrzeba, będą one doprowadzanie siłą. Uregulowany stosunek do służby wojskowej jest m.in. wymagany, by się zameldować czy wstąpić do policji.
Precz z obowiązkiem stawiania się na kwalifikację wojskową. Powinno to być zniesione od razu
Nie rozumiem, po co uregulowany stosunek do służby wojskowej jest m.in. wymagany, by się zameldować. Jak dla mnie jest to kompletny bezsens. Bardzo dobrze, że już tego nie ma. WKU nie ma prawa nic do tego. Wojskowa Komisja Uzupełnień = Wojskowe K**wiszoństwo Uzupełnień!