W dzisiejszych czasach wojna zmieniła się w bitwę inżynierów i informatyków. Zwycięstwo może zapewnić jedynie przewaga technologiczna nad wrogiem. Właśnie dlatego każda armia prowadzi badania nad rozwojem swoich zasobów. Jednym z najważniejszych ostatnio elementów są drony szpiegowskie.
Bezzałogowe pojazdy patrolujące pole walki i szpiegujące za liniami wroga mogą dać cenna przewagę podczas starcia. Powyższy film został zarejestrowany podczas prezentacji drona szpiegowskiego portugalskiej armii. Niewielki model ma patrolować bliską okolicę dając taktyczną przewagę żołnierzom. Niestety pokaz zakończył się spektakularną klapą.
Dron dzięki niewielkim gabarytom może startować bez pasa startowego. Wystarczy, że żołnierz wypuści go z dłoni po krótkim rozbiegu. A przynajmniej takie było zamierzeniem. Na filmie widzimy, jak dron odpala, a trzymający go żołnierz robi rozbieg i wypuszcza pojazd. Ten zamiast wzbić się w powietrze runął od razu do wody. Cóż czasem pionierskie loty się nie udają, a technologia lubi sprawić psikusa.
