Logo

Narodowe Siły Rezerwowe mają problem z naborem ochotników

Szef Sztabu Generalnego Wojska Polskiego generał Mieczysław Cieniuch stwierdził, że są kłopoty z naborem ochotników do Narodowych Sił Rezerwowych. Wojskowy oświadczył w Sejmie, że jeśli do końca 2011 roku armia nadal będzie miała problemy z pozyskiwaniem chętnych do założenia mundurów, trzeba będzie rozważyć wprowadzenie "zachęt" dla potencjalnych ochotników – czytamy na portalu Gazeta.pl, który powołuje się na IAR.

Brakuje ochotników do NSR Brakuje ochotników do NSR

Kłopoty NSR trwają od ubiegłego roku. Po kilku miesiącach naboru okazało się, że nie ma aż tylu chętnych, by skompletować 10 tysięcy ochotników. Wtedy ówczesny minister obrony narodowej Bogdan Klich wydał nakaz uatrakcyjnienia służby w NSR. Osoby, które podpisały kontrakt, po roku szklenia i ćwiczeń mogły liczyć na odpowiednią gratyfikację finansową. Ponadto obniżono wymagania co do sprawności fizycznej rezerwistów.

Brakuje ochotników do NSR

Starania te umożliwiły przyciągniecie do Narodowych Sił Rezerwowych 10 tysięcy ludzi, jednak klika tysięcy z nich weszło już w skład korpusu szeregowych zawodowych. Zdaniem generała Cieniucha, jeśli nadal będzie brakować chętnych, trzeba będzie jeszcze bardziej uatrakcyjnić służbę w NSR.

Łącznie do Narodowych Sił Rezerwowych armia chce przyjąć 20 tysięcy osób. Będą to ochotnicy, którzy muszą raz w roku przejść obowiązkowe, miesięczne szkolenie, a w czasie kryzysów mogą być powoływani jako pełnoprawni żołnierze w struktury armii – czytamy na Gazeta.pl.


2011-08-19 - D. Pęgiel

0

Komentarze do:
Narodowe Siły Rezerwowe mają problem z naborem ochotników

Podobne artykuły i galerie