Nie wszyscy ludzie na świecie są tacy jak my. Świat pełen jest osób, które wyjątkowo działają nam na nerwy i skutecznie zwiększają poziom stresu. Niestety tacy przedstawiciele homo sapiens mają zazwyczaj skłonność do myślenia, że są lubiani przez wszystkich. Z tego powodu lubią zawracać głowę wszystkim porządnym ludziom i wywołują w nich mordercze myśli. Są jednak sposoby na pozbycie się ich, które nie grożą wakacjami w zakładzie karnym.
Najprostszą metodą jest ignorowanie. Gdy nie będziemy udawać, że ich żarty nas śmieszą, a opinie interesują, jest szansa, że pójdą sobie szukać innego słuchacza. Tacy ludzie po prostu potrzebują towarzystwa, które będzie ich adorować i tym samym podnosić poziom ego. Gdy tego nie znajdują, czują ogromną potrzebę zmienienia towarzystwa na inne, bardziej przychylne.
Przeczytaj także: Najgłupsze pytania, które zadają nam kobiety »Czasem to jednak nie pomaga i trzeba użyć bardziej bezpośrednich środków. Porządni faceci są jednak uprzejmi i nie przechodzą od razu do rękoczynów. Zamiast tego lepiej jest grzecznie wytłumaczyć, że właśnie nam przeszkadzają, bo jesteśmy zajęci czymś ważnym. Powinniśmy zyskać na kilka chwil spokój, a jeśli sytuacja powtórzy się kilka razy, irytujący osobnik może porzucić nas na zawsze.
Jeśli wiemy o nim dużo, to warto wykorzystać te informację do uwolnienia się od towarzystwa drażniącej osoby. Wystarczy, że uderzymy w jego słabe punkty. Jakie? Załóżmy na przykład, że irytujący nas człowiek reaguje alergicznie na zapach perfum. Poświęćmy się więc przez jakiś czas i aplikujmy większą ilość wody toaletowej niż zwykle. W przypadku osoby uczulonej na psy, zabierajmy swojego czworonoga, gdy tylko jest ona w pobliżu. Nie powinniśmy mieć żadnych wyrzutów sumienia w związku z naszym zachowaniem. W końcu nasi przodkowie wykorzystywali czosnek do walki z wampirami!
Przeczytaj także: Mieć jaja, czyli jak nie pozwolić kobiecie, by weszła nam na głowę »Inną metodą jest wmówienie irytującemu osobnikowi, że jego obecność w pobliżu może być dla niego zagrożeniem. Nie chodzi tu jednak o groźby karalne. Są lżejsze środki. Możemy na przykład powiadomić naszego bliskiego towarzysza o grypie, kokluszu, a w ekstremalnych przypadkach – świerzbie. Takie osoby zazwyczaj są przeczulone na swoim punkcie, więc powinny bardzo szybko wziąć nogi za pas i dać nam święty spokój.
Możemy również odpłacić takiemu człowiekowi pięknym za nadobne. Nie dość, że jest to sposób na pozbycie się natręta, to na dodatek da nam on sporo satysfakcji. Dowiedzmy się co irytuje tę osobę, a następnie wcielmy te zachowania w życie. W końcu nie ma nic przyjemniejszego od słodkiej zemsty.
Przeczytaj także: Zalety piwa, dzięki którym kobieta sama będzie Ci je kupować »Irytujące zachowanie nie bierze się znikąd. Zazwyczaj takie osoby mają pewne kompleksy, które próbują wyleczyć udając zabawnego i towarzyskiego człowieka. Jedną z jego słabości może być na przykład dość niski intelekt. Jeśli nasz „oprawca” nie jest zbyt mądry, to możemy używać przy nim trudniejszych słów. Nie zaszkodzi również zapytać go o jego opinię na temat jakiegoś skomplikowanego zagadnienia. Jego mina będzie bezcenna i zapewne szybko on znudzi się naszym towarzystwem.
Gdy wszystkie powyższe metody okażą się nieskuteczne, pozostaje nam tylko i wyłącznie posłużenie się prawdą. Powiedzmy wprost, co sądzimy o takim zachowaniu i że nie potrzebujemy towarzystwa tej osoby. Czasem szczerość działa zdecydowanie lepiej niż różne gry i podchody. Ponadto mamy szansę na uzdrowienie takiego człowieka, bo damy mu do myślenia na temat jego zachowania.
