W indyjskim państwie każdego roku setki osób pada ofiarami, czasem nawet śmiertelnymi, niespodziewanych ataków kokosów. Stąd decyzja tamtejszych władz nakazująca zdjęcie owoców z palm w miejscu, w którym pojawi się amerykański prezydent Barack Obama.
Władze Bombaju postanowiły zadbać o bezpieczeństwo przywódcy USA i poleciły zdjąć z drzew wszystkie kokosy w okolicy Muzeum Gandhiego.
Dyrektor muzeum Meghshyam Ajgaonkar tak skomentował powyższe postanowienie: Owszem, poleciliśmy usunąć z drzew wszystkie dojrzałe kokosy. Po co kusić los?