Pomysłodawcą rękawicy BodyGuard jest David Brown, operator i montażysta. Jego celem było stworzenie czegoś, co skutecznie zniechęciłoby wszelkiej maści przestępców do stawiania oporu. Urządzenie miało wyglądać groźnie i takie też być.
Rękawica została wyposażona w latarkę, celownik laserowy, kamerę i paralizator o napięciu pół miliona woltów. Już sam jej wygląd powinien zapobiec wszelkiej siłowej konfrontacji przestępca-policjant. Urządzenie jest pokryte warstwą wzmocnionego nylonu, który powinien zatrzymać odłamki. Niestety, w tej wersji kula z pistoletu może rękawicę zniszczyć.
Stworzenie BodyGuard trwało aż siedem lat. Przez ten czas powstało aż 30 wersji urządzenia. Najważniejsze jest jednak to, że jeszcze w tym roku wybrani stróże prawa w Los Angeles, będą testowali tę rękawicę. Czyżby za kilka lat policjanci przypominali słynnego Robocopa? Po tym co widzimy, wszystko na to wskazuje.
