Richard Dunn to zwykły Amerykanin, który zasłynął w internecie dość oryginalnym klipem. Mężczyzna nagrał swój teledysk do utworu "All by myself" Celine Dion. Co w tym niezwykłego?
Richard musiał spędzić noc na lotnisku McCarran w Las Vegas. Jako, że około godziny 2 w nocy zrobiło się całkiem pusto to bohater filmu zdecydował się coś zrobić. I tak wpadł na pomysł nagrania oryginalnego klipu z pomocą smartfona i walizki.
Telefon posłużył do filmowania, zaś walizka na kółkach robiła za ruchomy statyw. Pomocne okazały się także schody oraz taśmy do przewozu osób biegnące przez całe lotnisko. Cóż Richard Dunn z pewnością jest człowiekiem pozytywnie zakręconym. Jak widać nieprzewidziany czas wolny można spędzać bardzo kreatywnie.