W dniu dzisiejszym o godzinie 5:45 na drodze Domaradzyn - Bratoszewice koło Łodzi, doszło do zderzenia busu z pociągiem na niestrzeżonym przejeździe kolejowym. W wyniku tego zdarzenia śmierć na miejscu poniosło osiem osób - dziewiąta zmarła w szpitalu. Samochód był zepchnięty przez pociąg na około 30 metrów. Pojazdem podróżowało dziesięć osób - osiem kobiet i dwóch mężczyzn. Jedna osoba przebywa jeszcze w szpitalu, a jej stan jej ciężki.
Rzeczniczka łódzkiej policji - Joanna Kącka powiedziała, że Ford Transit, którym podróżowało 10 osób był zarejestrowany jedynie na sześć. Większość z pasażerów pochodziła z Ukrainy - byli zatrudnieni w pobliskich zakładach. Na miejscu zdarzenia nie było śladów hamownia. Prokuratura obecnie prowadzi działania wyjaśniające m.in. kto był właścicielem pojazdu.
