W wyniku zderzenia pociągu dalekobieżnego z podmiejskim w Amsterdamie rannych zostało 136 osób, w tym 56 odniosło ciężkie obrażenia. Do kolizji doszło wczoraj wieczorem -poinformowały straż pożarna i policja kolejowa.
Z medialnych doniesień wynika, że bardzo poważne rany odniosło 13 osób, a 43 - poważne. Obrażenia pozostałych 80 są niegroźne. Kolizja spowodowała, że dwupoziomowe wagony, które znajdowały się z pociągu dalekobieżnego intercity, mają zmiażdżone lub zniekształcone drzwi wejściowe, jednak zewnętrzne zniszczenia wydają się niewielkie w porównaniu z liczbą poszkodowanych - czytamy na portalu Onet.pl.
Tymczasem rzecznik holenderskiej policji kolejowej oznajmił, że obszerne wagony przyczyniły się do tego, iż wielu pasażerów odniosło szczególnie poważne obrażenia. W wyniku zderzenia niektórzy z nich przelecieli przez całe wagony uderzając w ściany i innych podróżujących.
Nie ustalono jeszcze, co było przyczyną zderzenia pociągów. Kolizja wywołała chaos w ruchu kolejowym na zachód od Amsterdamu i przerwała połączenie kolejowe z lotniskiem Schiphol.
