Logo

Zbrodnia na deptaku w Los Angeles. Samochód staranował przechodniów

Stany Zjednoczone Ameryki przeżywają ostatnio prawdziwa falę ataków szaleńców. Wczoraj w Los Angeles doszło do kolejnej tragedii, w której zginęła jedna osoba a 11 zostało rannych. W tłum ludzi na promenadzie wjechał rozpędzony samochód.

Policja Los Angeles Policja Los Angeles

Według relacji świadków kierujący pojazdem dopuścił się zbrodni dobrze wiedząc, co robi. Zaraz po wjeździe na promenadę docisnął gaz i z pełnym impetem uderzył w spacerujących ludzi. Tragedia miała miejsce na promenadzie Venice Beach znanej na całym świecie z teledysków, filmów i seriali. Miejsce to jest zawsze pełne ludzi i artystów prezentujących swoje umiejętności.

Policja Los Angeles

20-letni mężczyzna wjechał na promenadę i zaczął taranować ludzi. Po całym zdarzeniu zbiegł z miejsca zbrodni. Policja ujęła go po dwugodzinnych poszukiwaniach. Zespół śledczy ma ustalić przyczyny zdarzenia, ale świadkowie jednogłośnie twierdzą, że słyszeli pisk startującego samochodu i widzieli determinację na twarzy kierowcy. Prawdopodobnie działanie było celowe, choć na ostateczne osądy musimy poczekać do zakończenia pracy śledczych.


2013-08-04 - J. Kruczek

0

Komentarze do:
Zbrodnia na deptaku w Los Angeles. Samochód staranował przechodniów

Podobne artykuły i galerie