Stuart Edge jest znany z dość oryginalnych pomysłów na wkręcanie ludzi. Zamiast wykręcać im chamskie dowcipy wykonuje niecodzienne eksperymenty społeczne czy przeprowadza ciekawe zabawy. Dziś pojawił się nowy film Stuarta i spółki.
Tym razem vloger poruszył temat otarć na parkingach. Otóż samochód Stuarta został zarysowany podczas postoju, ale zamiast samej rysy na zderzaku znalazł też kartkę za wycieraczką. Dziewczyna, która zarysowała auto zostawiła notkę z numerem telefonu i przeprosinami. Internetowi dowcipnisie postanowili skontaktować się z autorką listu i nagrodzić ją za uczciwość.
W większości przypadków ludzie powodujący podobne stłuczki szybko uciekają z miejsca zdarzenia i nie myślą o zadośćuczynieniu. Dziewczyna odpowiedzialna za otarcie spodziewała się zapewne konsekwencji tymczasem dostała 200 dolarów w podzięce za uczciwość. Co prawda powyższy film nie zmieni świata, ale dobrze zobaczyć, że nie zawsze na szkodę trzeba odpowiadać agresją.
