W wyniku samobójczego ataku, do którego doszło dzisiaj rano przed centrum szkolenia policji w Tikricie na północy Iraku, śmierć poniosło 50 osób, a 150 zostało rannych – oświadczyło irackie Ministerstwo Spraw Wewnętrznych.
Napastnik wmieszał się w tłum oczekujących na przyjęcie do pracy w policji i o godzinie 10:15 czasu miejscowego (8:15 polskiego) wysadził się w powietrze. W chwili zamachu w kolejce stało ponad 300 osób.
Teren został otoczony przez siły bezpieczeństwa. Policjanci poinformowali, iż liczba zabitych i rannych jest tak duża, że główny szpital miejski jest już przepełniony. W meczetach duchowni apelują o oddawanie krwi dla rannych.
Niedawno iracki resort spraw wewnętrznych oznajmił, że w prowincji Salah ad-Din, której stolicą jest Tikrit, przybędzie dwa tysiące policjantów z nowego naboru. Aktualnie za bezpieczeństwo w Iraku odpowiada tamtejsza policja i wojsko. Dlatego obie formacje stały się głównym celem ataków terrorystów.
