Zajęci faceci bardziej interesujący? Jak to jest z tą atrakcyjnością?

Ile to razy nasze partnerki po rozmowie z koleżankami zaczynały się z nami kłócić czy robić nam wyrzuty? Znamy doskonale takie sytuacje. Okazuje się jednak, że otoczenie ma znacznie większy wpływ na kobiety, niż przypuszczaliśmy. To daje zupełnie nowy pogląd na pojęcie atrakcyjności. Liczne badania dowodzą, że nasz wygląd nie ma bezpośredniego wpływu na to, jak odbierają nas kobiety. Okazuje się, że kobiety mają skłonność do kierowania się opinią innych. Naukowcy pokazali kobietom zdjęcia różnych mężczyzn, z których wybrały dwóch najatrakcyjniejszych. Następnie te same fotografie przedstawiono innej grupie, jednak tym razem pomiędzy dwoma fotografiami umieszczono zdjęcie kobiety, która wpatruje się w jednego z nich. Badane przedstawicielki płci pięknej miały wybrać, który z nich jest atrakcyjniejszy. Zastanawiacie się jaki był wynik? Dla naszych kobiet bardziej interesujący był ten mężczyzna, w którego wpatrywała się kobieta ze zdjęcia. W innym badaniu kobietom także przedstawiono zdjęcia mężczyzn. Jednak tym razem do fotografii dołączano krótki opis. Jeśli facet był opisany jako będący w związku, to jego notowania automatycznie szły w górę. W jeszcze innym eksperymencie przedstawiano zdjęcia samych mężczyzn lub fotografie facetów, którym towarzyszyła kobieta. Domyślacie się już chyba jak wyglądały wystawiane przez kobiety oceny?
Przeczytaj także: Atrakcyjność fizyczna czyli dlaczego wcięcie w pasie jest seksi? »Nie jest to jednak zjawisko, którego nie da się wytłumaczyć. By znaleźć przyczyny tej sytuacji, musimy przenieść się do bardzo odległych czasów, gdy instynkt odgrywał zdecydowanie większą rolę, niż obecnie. Wtedy to kobiety wybierały swoich partnerów przez kryterium rozmnażania i przedłużania żywotności gatunku. Liczyło się więc to, by ojciec dzieci dawał bezpieczeństwo, zapewniał jedzenie i posiadał silne geny. Niestety takich informacji nie miał wypisanych na czole, dlatego kobiety skazane były na testowanie, które wymagało czasu i energii. Znacznie łatwiejszą i mniej wymagającą metodą, jest zaufanie opinii innych „samic”. Chociaż od tamtej pory minęło naprawdę kupę czasu, to w głębi nas ciągle są zakotwiczone takie zachowania. Mężczyzna, któremu towarzyszą inne kobiety, na pewno musi być godny zainteresowania. Jeszcze lepiej, gdy jest w jakimś związku. Zwykłe koleżanki czy przyjaciółki nie mają tak wielu okazji do przetestowania potencjalnego ojca. Ciekawe jest również to, jak kobiety są postrzegane przez mężczyzn. Podczas, gdy płeć piękna wolała facetów w otoczeniu innych dziewczyn, to my zachowujemy się dokładnie na odwrót. To również da się wytłumaczyć odległymi czasami, w których narodziła się między nami rywalizacja. Im większym zainteresowaniem cieszy się kobieta, tym trudniej nam jest ją zdobyć i spłodzić potomków. Sam stosunek seksualny niczego nam nie zapewnia. W wytrysku znajduje się około 300 mln plemników. Jednak niewiele osób zdaje sobie sprawę z tego, że zaledwie 1% z tej liczby ma za zadanie dotrzeć do komórki jajowej i ją zapłodnić. Reszta plemników to po prostu żołnierze. Walczą oni dzielnie z nasieniem innych mężczyzn, by zabić wroga, albo chociaż stanąć mu na drodze. Tak więc chociaż żyjemy w XXI wieku, część rzeczy wcale nie uległa zmianie. Nasz wygląd może być dla kobiet sprawą drugorzędną, a my (a dokładniej mówiąc nasze plemniki) stajemy do walki niczym starodawni rycerze w walce o nie.