Szwajcarska agencja sda poinformowała dzisiaj rano, że 28 osób poniosło śmierć w wyniku wypadku belgijskiego autobusu w Szwajcarii. Wśród zabitych jest 22 dzieci poniżej 12 roku życia – czytamy na portalu Onet.pl.
Wypadek miał miejsce w kantonie Wallis. Ze wstępnych ustaleń wynika, że autobus rozbił się w tunelu na autostradzie A9 wczoraj około 21:30. Stacja TVN24 poinformowała, iż w pojeździe były w sumie 52 osoby, które wracały z obozu narciarskiego we Włoszech.
Natomiast BBC24 podała, że 24 dzieci odniosły ranny; trafiły one do szpitali w Lozannie i Bernie. Dzieci pochodziły z belgijskich miejscowości Lommel i Heverlee. Dla rodzin ofiar uruchomiono specjalna linię telefoniczną. Część rodziców wkrótce przybędzie do Szwajcarii.
Przyczyny tragedii nadal nie są znane. W wypadku śmierć ponieśli obaj kierowcy - czytamy na portalu Onet.pl.
