Niedawno informowaliśmy o katastrofie jaka miała miejsce u wybrzeży Tajpej na Tajwanie. Duży kontenerowiec został tam wyniesiony na mieliznę w wyniku czego doszło do pęknięcia kadłuba. W czasie akcji ratunkowej doszło do katastrofy śmigłowca w wyniku czego jeden z ratowników poniósł śmierć.
Teraz wody na Tajwanie są spokojne, a co za tym idzie można się przyjrzeć sytuacji. Pewien podróżnik miał okazję polatać dronem nad wrakiem. W ten sposób możemy zobaczyć co żywioł zrobił z potężnym statkiem wepchniętym na płytkie wody.
Jak widać część kontenerów nadal znajduje się na pokładzie. Inne wyrzuciło na brzeg bądź zatopiło. Najbardziej przerażająco wygląda złamany kadłub. To pokazuje jak potężne siły oddziaływały na statek. Na brzegu trwa ciągle akcja sprzątania, ponieważ ze statku wyciekła ropa i płyny, które nie powinny trafić bezpośrednio do środowiska naturalnego.