W rozmowie z "Super Expressem" gen. Roman Polko oznajmił, że do Afganistanu wysyłani są żołnierze, którzy nie pasują do tamtejszej sytuacji. Jego zdaniem są tam potrzebne siły specjalne, które przejmą inicjatywę. Były szef Biura Bezpieczeństwa Narodowego i GROM odniósł się również do poczynań polityków, których skrytykował za brak określenia sensu tej misji.
Według gen. Polko wojny w Afganistanie nie da się już wygrać -została ona przegrana przez Zachód. Podkreślił on, że Afgańczykom powinno się pozwolić na samodzielne kształtowanie swojego państwa - czytamy na portalu Onet.pl, który powołuje się na PAP.
Przeczytaj także: Atak w Afganistanie - pięciu polskich żołnierzy nie żyje » Jego zdaniem za niepowodzenie polskiej misji w tym azjatyckim kraju odpowiadają nie tylko "niemal wszyscy rządzący od początku konfliktu", ale również generałowie. Zaznaczył, że przez dekadę pobytu w Afganistanie Polska nie zajmowała się najważniejszymi sprawami, a obecnie wojsko jest tam po to, by ratować honor. Dodał, iż żołnierze walczą świetnie, jednak decydenci powinni skupić się na sprawach gospodarczych i humanitarnych.
