Po dwóch latach kryzys śmieciowy znowu dotyka Neapol. Na tamtejsze ulice powróciły tony odpadków, a wraz z nimi dyskusja na temat nieskutecznego sytemu utylizacji.
Po raz kolejny kryzys śmieciowy powodowany jest protestami mieszkańców przeciwko utworzeniu nowych wysypisk - dotychczasowe są przepełnione. Szczególną irytację wzbudza pomysł budowy obiektu na terenie parku nieopodal Wezuwiusza.
Szacuje się, że na ulicach Neapolu znajduje się już 750 ton śmieci. Obecna sytuacja, zdaniem mediów, ma być dowodem na to, że wcześniejszy problem śmieci nie został definitywnie rozwiązany i powrócił z większą siłą.
