Panie mieszkające w zimniejszych regionach w północnej części Wielkiej Brytanii noszą średnio o 17 centymetrów krótsze spódniczki niż kobiety z południa – informuje The Daily Mail.
Z badania przeprowadzonego przez jedną z brytyjskich sieci towarowych wynika, że sklepy położone na północy (Edynburg) sprzedają najwięcej mini o długości 30 cm. Natomiast im dalej na południe tym popularniejsze są dłuższe spódniczki.
Zdziwienie handlowców budzi fakt, iż miniówki sprzedają się obecnie lepiej niż latem. Przykładowo: w Newcastle ich sprzedaż wzrosła o prawie 30%, a w Glasgow i Sheffield o blisko 20%. Źródło, które zamieściło rezultaty badań, nie podaję niestety przyczyny takiego stanu rzeczy.
Przeciętna długość spódnic mieszkanek brytyjskich miast: