25% brytyjskich striptizerek ma wyższe wykształcenie i lubi swoją pracę. Z kolei 1/3 pań pracujących w ten sposób ciągle się uczy. Tak przynajmniej wynika z badania przeprowadzonego przez Uniwersytet w Leeds.
Większość ze striptizerek przyznaje, że zdecydowały się na taką formę zatrudnienia ze względu na pieniądze – nawet 48 tys. GBP rocznie. Zdarzają się i takie, które „dopasowują” pracę w rozbieranej branży do głównej kariery – zazwyczaj aktorki i modelki.
Zdaniem badającej wykształcenie striptizerek dr Teelii Sanders, młode kobiety trudniące się striptizem nie uważają się za wykorzystywane, gdyż to one zarabiają pieniądze na trzyminutowych tańcach czy krótkich rozmowach.