Idąc powędkować mamy nadzieję na spędzenie spokojnych chwil wpatrując się w wodę i wyczekując zdobyczy. Jednak na końcu żyłki może czekać nie lada niespodzianka. To co zobaczył wędkarz na plaży w Australii zaskoczyło nie tylko jego, ale też wszystkich ludzi przebywających akurat na brzegu.
Po dłuższej walce z wody wyłonił się potężny rekin tygrysi. Jeden z najbardziej wykwintnych morskich zabójców dał się złapać na wędkę przy brzegu. Potężna ryba miała około 400 kilogramów i wywołała nie małą sensację na plaży. Nie wiele osób miało okazję przyjrzeć się z bliska budzącemu grozę drapieżnikowi.
Rekin tygrysi jest jednym z największych i najbardziej agresywnych gatunków pływających u wybrzeży Australii. Na szczęście ryba nie miała ochoty na plażowiczów i dała się bez większych problemów uwolnić. Przed wypuszczeniem rekin musiał tylko chwilę pozować do kilku pamiątkowych fotografii.
