Wampiry od dawna fascynowały ludzi. Na ich temat powstało wiele książek oraz opowiadań. W dzisiejszych czasach filmy z wampirami przynoszą dochody, o jakich nie śniło się ich twórcom. Dzięki nim oraz podaniom i legendom, wiemy, jak zabić te bestie.
W literaturze istniało wiele wyobrażeń wampirów. Przeważnie nie mogli oni spoglądać na Słońce, bo promienie słoneczne potrafiły je zabić. Czasami wampiry nie miały odbicia w lustrze. Jeżeli chodzi o zęby, to wampiry w wielu legendach posiadały możliwość chowania swoich kłów.
Jednak osoby zainteresowane taką tematyką, wiedzą doskonale, co jest prawdą o wampirach, a co tylko zabiegiem literackim. Resztę wiedzy, "fani" wampirów mogą czerpać z filmów, jak "Twilight" albo seriali takich, jak "Vampire Diaries" albo „True Blood”. Oczywiście nie zawsze scenarzyści są wierni legendom i mitom o wampirach.
Kiedyś uważano, że wampiry nie posiadają duszy. Jednak po jakimś czasie okazywało się, że to właśnie dusza utrzymuje ich przy życiu. Dzięki niej, wampiry były nieśmiertelne. Ich głównym składnikiem pożywienia była krew. Wampiry wysysały ją ze swoich ofiar i dzięki niej stawały się bardziej potężne. Niestety nie wiadomo, jaki czas wampir mógł przeżyć, nie zaspokajając swojej żądzy.
Jeśli chodzi o sposoby zabijania tych bestii, najbardziej skuteczną metodą było wbicie drewnianego kołka prosto w serce. Niektórzy literaccy łowcy wampirów dla pewności, odcinali im głowy. Poza tym ludzie bronili się przed wampirami za pomocą czosnku, który je odstraszał. Choć i to nie zawsze skutkowało. Tak samo było z krzyżami oraz ze srebrem. Natomiast jedno jest pewne. Woda święcona nie miała wpływu na wampira. Mogła go tylko zranić. W miejscu zetknięcia się wampira z wodą święcona, mógł pozostawać wypalony ślad na jego skórze.
Wampiry mogły zamieniać się w nietoperza i na odwrót. Dzięki temu w kilka minut mogły przemierzać kilkanaście kilometrów. Poza lataniem, wampirom przypisywało się jeszcze inne cechy. Posiadały siłę fizyczną, jakiej nie miał żaden człowiek. Wampiry miały zdolność do zahipnotyzowania swojej ofiary, mogły kontrolować większość zwierząt, ale nie wszystkie. Ich zmysły były bardziej wyostrzone od zmysłów człowieka.
W różnych krajach zachowały się inne sposoby na to, jak zabić wampira. W Szkocji ginął on od zimnego żelaza. Włożenie cytryny w usta również mogło powodować jego śmierć. W Syrii używano drewnianych kołków, wbijanych prosto w serce. Innym sposobem było odprawienie egzorcyzmów. Niestety te nie zawsze przynosiły pożądany efekt. W Serbii odcinano wampirom palce u nóg. Potem przebijano ich szyję. W Rumunii wycinano serce. Potem przecinano je na dwie części. Skutkowało także przebicie głowy ostrym przedmiotem ze srebra.
Dziś wampiry goszczą na dużym i małym ekranie. Ostatnio w kinach mogliśmy oglądać „Twilight”. Tymczasem fani seriali mają oglądać przygody wampirów w „Vampire Diaries” albo „True Blood”. Na dodatek tego jedna zagraniczna telewizja sporządziła pierwsza piątkę najbardziej… seksownych wampirów. Jak widać, zainteresowanie wampirami nie maleje.
