Prezydent Lech Kaczyński skierował do Trybunału Konstytucyjnego ustawę, której przepisy zezwalają na odebranie kierowcy samochodu, jeżeli nie zapłaci on mandatu za przekroczenie prędkości.
Zamieszanie dotyczy ustawy z dnia 2 kwietnia 2009 r. o zmianie ustawy - Prawo o ruchu drogowym. W oficjalnym komunikacie zamieszczonym na stronie internetowej www.prezydent.pl Lech Kaczyński poinformował o zakwestionowaniu trzech rozwiązań z ustawy.
Po pierwsze - założenie o natychmiastowym wykonaniu kary jaka zostanie wymierzona za przekroczenie prędkości. - Takie niezwykle dotkliwe dla obywateli rozwiązanie mogłoby być uzasadnione tylko wyjątkowymi okolicznościami - zaznacza Prezydent, - których jednak ustawodawca nie wskazał.
Warto zauważyć, że w ustawie zamieszczono nowy taryfikator wyższych niż obecnie mandatów za przekroczenie predkości. Przepisy miałyby obowiązywać od 1 maja 2010 roku.
Przekroczenie prędkości w obszarze zabudowanym | |
---|---|
o 10 km/h do 20 km/h włącznie | 200 zł |
o więcej niż 20 km/h do 30 km/h włącznie | 300 zł |
o więcej niż 30 km/h do 40 km/h włącznie< | 500 zł |
>o więcej niż 40 km/h do 50 km/h włącznie | 600 zł |
o więcej niż 50 km/h | 700 zł |
Przekroczenie prędkości poza obszarem zabudowanym | |
o 10 km/h do 20 km/h włącznie | 150 zł |
o więcej niż 20 km/h do 30 km/h włącznie | 250 zł |
o więcej niż 30 km/h do 40 km/h włącznie< | 400 zł |
>o więcej niż 40 km/h do 50 km/h włącznie | 500 zł |
o więcej niż 50 km/h | 600 zł |
Przekroczenie prędkości na autostradzie bądź drodze ekspresowej dwujezdniowej | |
o 10 km/h do 20 km/h włącznie | 100 zł |
o więcej niż 20 km/h do 30 km/h włącznie | 200 zł |
o więcej niż 30 km/h do 40 km/h włącznie< | 300 zł |
>o więcej niż 40 km/h do 50 km/h włącznie | 400 zł |
o więcej niż 50 km/h | 500 zł |
Drugi zakwestionowany przepis pozwala na odebranie kierowcy samochodu w przypadku, gdy nie uiści on dobrowolnie kary, a następnie umożliwia sprzedaż tego samochodu - nawet jeżeli w chwili przekroczenia prędkości nie kierował nim właściciel - podkresla Prezydent.Jeżeli w okresie 6 miesięcy od dnia pierwszego mandatu za naruszenia nałozono na kierowcę kary na łączną kwotę co najmniej 2.500 zł, kolejne mandaty będą wystawiane na kwotę podwójną, przez 12 miesięcy licząc od ostatniego.
Za niezgodną z konstytucją uważa Lecha Kaczyński przeniesienie spraw o przekroczenie dozwolonej prędkości z sądów powszechnych do sądu administracyjnego. - Ta poważna zmiana nie została skonsultowana ani z Krajową Radą Sądownictwa, ani z Naczelnym Sądem Administracyjnym - komentuje Prezydent.
Cóż, musi być naprawdę źle skoro przed fatalnymi przepisami broni nas Kaczyński.