Ukraina walczy o swoją niezależność d Rosji, a protesty przybierają najróżniejsze formy. Do sieci trafił film nagrany przez mieszkańców Odessy, w którym Ukraińcy dzwonią do Władimira Putina.
W filmie możemy zobaczyć Ukraińców z różnych środowisk wybierających numer telefonu i dzwoniących do Putina. W trakcie rozmów wyrażają w zabawny sposób swoje zdanie na temat prezydenta Rosji. Oczywiście nagranie powstało w języku rosyjskim i przede wszystkim powinno dotrzeć do Rosjan chcących położyć łapy na ukraińskiej ziemi.
Bohaterowie filmu mówią między innymi: "Halo, Władimir? Tu Odessa, Nie mówię po ukraińsku tylko czystym rosyjskim. Dlaczego nie pójdziesz do domu Władimirze? Idź lepiej do domu". Mężczyzna w budce telefonicznej jest jeszcze zabawniejszy i mówi: "Halo, Władimir? Miłego dnia. Władimirze wiedz, że moi sąsiedzi w mieszkaniach komunalnych zachowują się lepiej niż ty. Spłucz więc wodę w toalecie, zgaś światło i wracaj do domu". Taki protest jest dość niezwykły, ale podobne formy są coraz popularniejsze. Pewnie film świata nie zmieni, ale warto pokazać, że da się wyłożyć swoje zdanie bez wszczynania burd.
