Na dzisiejszą decyzję Trybunału Konstytucyjnego w Brnie z niecierpliwością oczekiwały wszystkie kraje Unii Europejskiej. W końcu sędziowie orzekli: Traktat jest zgodny z czeską konstytucją.
W tej sytuacji, prezydent Czech Vaclav Klaus, nie kryjąc swojego sceptycyzmu dla dalszej integracji Republiki Czeskiej z Unią, nie miał już wyjścia i podpisał europejski dokument.
Czechy to ostatni kraj, który ratyfikował Traktat Lizboński. Po ratyfikacji tzw. Traktatu Reformującego, Unia ma być zarządzana wedle zmodyfikowanych zasad.
W zamyśle twórców porozumienia w sprawie nowego traktatu, usprawnienie i uproszczenie dotychczasowych procedur i zasad działania instytucji europejskich, jest niezbędne dla dobrego funkcjonowania w nowej rzeczywistości Unii Europejskiej, liczącej 27 państw członkowskich. Wprowadzenie Traktatu w życie powinno dać Europie nowe impulsy dla dalszego rozwoju.
