Za głoszenie poglądu, że Ziemia obraca się wokół Słońca i wokół samej siebie, jeszcze parę wieków temu ludzi palono na stosie. W 1616 roku uczeni eksperci Kościoła Katolickiego uznali tezę o tym, iż „Słońce stanowi centrum świata i jest całkowicie nieruchome pod względem ruchów lokalnych” jako „bezsensowną i absurdalną z punktu widzenia filozoficznego” oraz, żeby było krócej i można było palić na stosie: „formalnie heretycką”.
Mikołaj Kopernik – człowiek renesansu, wybitny polihistor, astronom, matematyk, astrolog, ale także prawnik, ekonom, lekarz, tłumacz i wojskowy strateg – przedstawił w swoim dziele „O obrotach ciał niebieskich” z 1543 roku wykład i dowody na prawdziwość heliocentrycznej budowy świata. Był to w owych czasach totalny przewrót w nauce i spojrzeniach światopoglądowych. Kościół katolicki, jako że renesansowy nie był, utworzył dla dobra ludzkości „Indeks ksiąg zakazanych”. Bardzo szybko znalazło się w nim dzieło Kopernika, któremu wtórował Galileusz, za co został skazany przez Świętą Inkwizycję na różne represje.
Dziś wiedza astronomiczna jest tak rozległa, że wybiega w odlegle galaktyki, a Kopernik może ze spokojem stwierdzić, iż jego wiedza została odpowiednio wykorzystana. Okazuje się jednak, że nawet w XXI wieku średniowieczne teorie mają swoich zagorzałym wyznawców. Towarzystwo Płaskiej Ziemi (The Flat Earth Society) to organizacja głosząca pogląd, iż... Ziemia jest dyskiem z centrum na biegunie północnym, otoczonym w całości ścianą lodu wysoką na 50 metrów. Słońce i Księżyc okrążają zaś naszą planetę, mając dokładnie po 52 kilometry średnicy.
Podwaliny do współczesnej „teorii płaskiej Ziemi” stworzył w XIX wieku angielski wynalazca – niejaki Samuel Birley Rowbotham. Dowodził on, że Biblię należy rozumieć dosłownie i że Ziemia jest dyskiem otoczonym, rzecz jasna, ścianą lodu. W 1884 roku odkrywczy naukowiec umarł, ale jego zwolennicy utworzyli Universal Zetetic Society, działające bardzo aktywnie do I wojny światowej. Później idee Rowbothama przekonwertowali wyznawcy Chrześcijańskiego Katolickiego Kościoła Apostolskiego.
W 1956 roku Samuel Shenton dokonał reaktywacji zwolenników spiskowej teorii, zakładając Towarzystwo Płaskiej Ziemi. Oskarżał on świat nauki o to, że wszystkie zdjęcia Ziemi z kosmosu są sprawnie przeprowadzoną mistyfikacją. W ciągu kilkudziesięciu lat organizacja zwiększyła swoją oficjalną liczbę członków do 3000, wywodzących się z różnych krajów świata.
Działa prężnie do dzisiaj, czego dowodem jest często aktualizowana strona internetowa, którą można w każdej chwili odwiedzić: http://theflatearthsociety.org/cms/ .
Kopernik wespół z Galileuszem, przyglądając się temu z góry, mają zapewnioną przednią zabawę.
