W sieci sklepów farmaceutyczno-drogeryjnych Bootsa w Wielkiej Brytanii wprowadzono zestaw umożliwiający pobranie próbki DNA w celu ustalenia ojcostwa. Wymaz pobrany przy pomocy wacika wysyłany jest do laboratorium, które po pięciu dniach dysponuje wynikami.
W rozmowie z dziennikarzami dr Thomas Haizel, którego laboratorium Anglia DNA produkuje zestaw pod nazwą Assuredna i będzie analizowało próbki, przyznał, że wyniki badań wykonywanych przez jego zespół rzadko są niespodzianką, gdyż w większości przypadków ojcowie oczekują potwierdzenia, że dziecko nie jest ich.
Testy przeprowadzane za pomocą zestawu Assuredna nie będą uznawane za dowód prawny. Główną zaletą produktu ma być szybka możliwość rozwiania ludzkiej niepewności. Na test muszą zgodzić się obie strony, a pracownik Bootsa ma obowiązek sprawdzić tożsamość pary oraz uzyskać ich zgodę na piśmie.
Zestaw za 30 funtów może nabyć osoba, która ukończyła 16 lat. Opłata za badania w laboratorium to kolejne 120 funtów. Produkt odstępny jest w 150 aptekach działających w sieci Bootsa.
