Wkurzają Was filmu akcji, w których bohater robi rzeczy tak nierealne, że aż kują w oczy. Wiadomo dla utrzymania akcji jest potrzebna lekka fantazja, ale czasem reżyserzy dają się jej zbyt mocno ponieść.
Zastanawialiście się jakby wyglądały filmy akcji, gdyby były realistyczne. Z pewnością byłyby bardzo krótkie, a bohaterzy nie zdążyliby sobie zaskarbić sympatii widzów. Powyższy film pokazuje właśnie spektakularną scenę rozegraną na realnych zasadach.
Mamy więc bohatera uciekającego ze ślicznotką oraz dójkę czarnych charakterów. Wymiana ognia doprowadza do braku amunicji w pistolecie bohatera. Ten wpada na genialny pomysł w stylu MacGyvera, ale nie potrafi unikać kul niczym Bruce Willis w Szklanej Pułapce. Chwilę później ślicznotka udowadnia, że monologi prowadzone w filmach akcji w rzeczywistości skończyłyby się znacznie szybciej.
