Okres wakacyjny niestety łączy się ze wzrostem utonięć. Ludzie często lekceważą siły natury oraz przeceniają swoje możliwości. Co gorsza wielu kozaków decyduje się na pływanie po większej ilości alkoholu.
Co roku policja stara się w jakiś sposób przestrzec ludzi i zmusić do myślenia. W tym roku na bardzo ciekawy pomysł wpadła olsztyńska policja. Funkcjonariusze postanowili nakręcić film ukazujący topielca jego własnymi oczyma. Nagranie widoczne powyżej powinno zmusić wiele osób do myślenia na kąpieliskach.
Na filmie widzimy mężczyznę odpoczywającego nad brzegiem jeziora przy browarku. W pewnym momencie wybiera się popływać co kończy się tragedią. Film pokazuje krok po kroku, jak wyglądają ostatnie chwile topielca. Najbardziej szokujące jest to jak długo człowiek widzi swój koniec. Jeżeli więc lubicie sobie trzasnąć piwko nad jeziorem to po tym filmie nie będzie was kusiło pływanie pod wpływem.
