Najstarszy syn libijskiego przywódcy, Mohammed Kadafi, zdołał uciec rebeliantom w Trypolisie. Wbrew wcześniejszym informacjom, również Saif al-Islam, drugi syn Muammara Kadafiego, nie znajduje się w rękach buntowników – oznajmiły BBC i CNN. - Sprawujemy kontrolę nad stolicą, powstańcy dali się zwabić w pułapkę – oświadczył Saif al-Islam.
39-letni Saif al-Islam spotkał się z dziennikarzami przed hotelem "Rixos". Młodszy syn przywódcy Libii był uśmiechnięty, pozdrawiał tłum i ściskał dłonie swoich zwolenników. Wcześniej strażnicy lojalni wobec Muammara Kadafiego zabrali małą grupę reporterów do rezydencji w Bab Al-Azizija, gdzie mogli porozmawiać z Saifem.
- Jestem tu, by rozproszyć plotki – powiedział młody Kadafi, podkreślając, że jego ojciec także przebywa w Trypolisie. Dodał, że stołeczne miasto znajduje się pod kontrolą sił rządowych, a buntownicy dali się "zwabić w pułapkę".
Rebeliancka Tymczasowa Rada Narodowa nie odniosła się dotąd do ostatnich wydarzeń. W niedzielę twierdziła, że synowie Kadafiego zostali schwytani i mają być przewiezieni do Hagi, gdzie usłyszeliby zarzuty zbrodni przeciwko ludzkości. Ponadto buntownicy podkreślali, że kontrolują nawet 90% Trypolisu.
