Niedawno prezentowaliśmy Wam, jak można przywitać pierwszy śnieg w norweskim stylu. Pewien mieszkaniec Skandynawii robi to w bardzo oryginalny sposób, a teraz zaprezentował nam, jak przygotowuje się do spędzenia świąt.
Szalony Norweg tym razem wybrał się w dzicz w celu znalezienia choinki. Do dziś myśleliśmy, że świąteczne drzewko ścina się w lesie. Nic bardziej mylnego, ponieważ widzimy na filmie, że ów choinkę należy wyłowić z dna zamarzniętego jeziora. Oczywiście taka metoda jest przeznaczona tylko dla najtwardszych z twardych.
Ubieranie choinki to również bardzo skomplikowany proceder. Technika wymaga wielu lat ćwiczeń. Odpowiednie wytarzanie się z drzewkiem pozwoli nam zabłysnąć podczas wieczornych spotkań z rodzina. Choć święta już za nami to dla niektórych osób rady szalonego Norwega mogą się okazać bardzo cenne przed przyszłoroczną gwiazdką.
