Akcja antyterrorystów zakończyła oblężenie jednego z mieszkań w Warszawie. Specjalna jednostka wtargnęła do lokalu mieszkalnego przy ulicy Polskich Skrzydeł, gdzie wcześniej ranny został funkcjonariusz policji.
Cała sytuacja rozpoczęła się około godziny 15:30 gdy do jednego z mieszkań dotarł patrol policji. Funkcjonariusze mieli pomóc ratownikom medycznym udzielającym pomocy mężczyźnie. Ten zaczął się zachowywać agresywnie, co doprowadziło do wezwania policji. Na widok funkcjonariuszy mężczyzna wyciągnął broń i otworzył ogień. Jeden z policjantów został ranny, a agresor zabarykadował się w mieszkaniu.
Ranny policjant został zabrany do szpitala z obrażeniami twarzy i barku, ale jego życiu nic nie zagraża. Do akcji po nieudanych negocjacjach wkroczyli antyterroryści, którzy szturmem weszli do mieszkania. Napastnik według świadków został ranny. Z relacji sąsiadów wynika, że zatrzymany to 33-latek stroniący od towarzystwa ludzi. Mężczyzna nie nawiązywał kontaktów z sąsiadami i zachowywał się dość dziwnie. Teraz trafi do szpitala, a następnie usłyszy zarzuty napaści z bronią palną na funkcjonariuszy policji i pogotowia. W drodze śledztwa zostanie ustalone dlaczego strzelał i skąd posiadał broń.
