Statki nie należą do łatwych w sterowaniu. Tym bardziej gdy dojdzie do nich do awarii. Taka sytuacja miała miejsce w tym tygodniu w Las Palmas, gdzie wycieczkowy prom wpadł na nabrzeże.
Nie znamy jeszcze dokładnych przyczyn wypadku. W sieci zaś można znaleźć nagranie ukazujące jednostkę pasażerską wbijającą się w portowe molo. Jednostka nie tylko nie wyhamowała przez nabrzeżem, ale też wygląda jakby specjalnie płynęła w nabrzeże. To może oznaczać, że załoga nie była w stanie zatrzymać jednostki.
Kapitan mógł zdecydować, że zatrzyma ją właśnie uderzając w nabrzeże. Być może awarii uległy stery i statek sam skręcił w stronę nabrzeża, a załoga nie mogła zatrzymać jednostki. Przyczyny wykaże śledztwo. My zaś mamy okazję zobaczyć kolejny niecodzienny wypadek jednostki pływającej.
