W pobliżu wybrzeża libańskiego zatonął urugwajski statek, na którym znajdowało się co najmniej 80 osób. Danny II był w odległości około 11 mil od Tripoli, gdy doszło do tragedii.
W miejsce zatonięcia statku natychmiast wysłano ekipy ratunkowe - libańskich ratowników oraz siły pokojowe UNIFIL. Już po kilkudziesięciu minutach udało się uratować trzy osoby. Los reszty nadal jest nieznany.
Przyczyną tragedii mogły być złe warunki atmosferyczne. Nad Libanem przechodziły gwałtowne burze, kiedy doszło do zatonięcia statku. Statek prawdopodobnie przewoził bydło.