Zachodnia Europa zmaga się z falą powodzi, które wyrządziły już bardzo duże zniszczenia i niestety doprowadziły do ofiar śmiertelnych. Temat powodzi i walki z żywiołem nie należy do zabawnych, chyba że w grę wchodzą francuscy policjanci.
Nie każdy trenuje pływania łódką na wypadek powodzi, ale z założenia osoby nie potrafiące tego robić nie powinny być delegowane do takich zadań. Tymczasem francuska policja ma inne zasady i do poszukiwań ocalałych na terenie zalanym przez wodę wysłano trójkę funkcjonariuszy w małej łupince.
Niestety okazało się, że policjant i dwie policjantki nie maja najwyraźniej pojęcia o tym jak korzystać z łodzi. Co gorsza próba przywiązania liny asekuracyjnej do słupa zakończyła się upadkiem funkcjonariusza do wody. Gdy zaś wdrapał się z powrotem na łódkę minęła tylko chwila gdy wszyscy zaliczyli kąpiel. Miała być piękna akcja pokazowa dla telewizji, a wyszedł całkowity blamaż. Nie dziwimy się, że nagranie z tej akcji szybko stało się hitem sieci.
