Wózek spacerowy od "OrbitBaby" to koniec ze spowalnianiem spaceru przez starszą latorośl. Już nie będzie marudzenia pt. wolniej, jestem zmęczon(a)y, nogi mnie bolą itp.
Firma oferuje wózek z doczepianymi połówkami "deskorolek", na których zmęczone dziecko może stanąć, a my możemy w razie potrzeby szybciej wrócić ze spaceru do domu.
Pomysł genialny w swojej prostocie. Ciekawe tylko, czy projektanci wzięli pod uwagę to, że niemal każdy tatuś będzie chciał spróbować jazdy na takich deskach.
Każda deska to oczywiście osobny koszt 120 dolarów. Jak widać nie musimy od razu kupować dwóch sztuk jeżeli ich nie potrzebujemy.