Chyba każdy z nas słyszał określenie, ze śmiech to zdrowie i z całą pewnością ten kto je wymyślił nie minął się z prawdą, bo śmiech może mieć naprawdę dobroczynne działanie dla naszego organizmu, zarówno dla ciała jak i umysłu.
Wystarczy kilka lub kilkanaście minut śmiechu w ciągu dnia, by odczuć jego pozytywne działanie. Jednak śmiech śmiechowi nie jest równy. Czy zdajecie sobie sprawę z tego, że śmiech ma kilka stopni?
Uśmiech stopnia pierwszego ma działanie terapeutyczne - kiedy podnoszą się kąciki ust, już po minucie wydzielane są endorfiny - hormony szczęścia. Śmiech stopnia drugiego to chichot, który niestety zdrowia nie daje, gdyż jest próbą powstrzymania prawdziwego śmiechu. Szczery śmiech - stopień trzeci jest najzdrowszy. Ostatnim stopniem jest rechot, który może okazać się nawet szkodliwy.
Śmiech może sam w sobie nie wyleczy choroby, ale napewno wspomoże proces leczenia i zdrowienia.
