Niemały skandal wybuchł po wyborach Miss Gruzji, gdy okazało się, że zwyciężczyni – 19-letnia Żanetta Kerdikoszwili – od ponad roku ma paszport Federacji Rosyjskiej. Jak donosi portal Kp.ru, w Gruzji rozgorzała gorąca dyskusja, w której jedna ze stron domaga się odebrania triumfatorce tytułu. Wielu Gruzinów jest oburzonych.
W myśl regulaminu konkursu na Miss Gruzji każda uczestniczka powinna być obywatelką tego kraju, co wykazuje w odpowiedniej ankiecie. 19-letnia Kerdikoszwili uczyniła to, lecz później wyszło na jaw, że od dawna mieszkała z rodzicami w Petersburgu, a aktualnie żyje w Mediolanie. Do ojczyzny wróciła tylko po to, by wziąć udział w konkursie.
W międzyczasie dziewczyna uzyskała obywatelstwo Rosji, co automatycznie pozbawia ją obywatelstwa Gruzji. Jury konkursu na razie nie zareagowało w tym temacie. Tymczasem wielu Gruzinów nie kryje oburzenia i domaga się odebrania 19-latce tytułu.
