Stres i zmęczenie mogą mieć wpływ na zaburzenia snu. Grupa przypadłości zaburzających spokojny sen określana jest jako parasomnia. Objawów może być wiele. Począwszy od otwierania przez sen oczu lub zgrzytania zębami przez wstawanie i wykonywanie czynności domowych do jedzenia a nawet uprawiania seksu.
Ta ostatnia przypadłość określana jest mianem seksomnii. Uprawianie seksu przez sen dotyka coraz większej rzeszy osób a około 75% przypadków to mężczyźni. W badaniach snu prowadzonych w Laboratorium Badań nad Snem z University Heath Network w Toronto, wzięło udział 800 osób z zaburzeniami snu.
Okazało się, że byli zupełnie nieświadomi swojej przypadłości jaką był lunatyczny seks. Zachowania podczas snu to między innymi masturbacja, petting a także klasyczne stosunki seksualne. Co ciekawe zachowania podczas snu i świadomie były jednakowe. Jakie zatem były skutki nocnych igraszek?
Zamiast obudzić się wyspanym i wypoczętym poranek okazywał się dla nich wyjątkowo cięzki. Znużenie i związane z nim rozdrażnienie nakręca jedynie błędne koło powodujące stres i zmęczenie a one z kolei seksomnię.
Niektórzy z Was powiedzą, że nie ma w tym nic złego, przecież nieraz się komuś zdarzyło wstac niewyspanym. Może faktycznie nikomu to nie szkodzi o ile nie łączy się z innymi zaburzeniami snu jak np. z chodzeniem przez sen. Zdarza się, że wtedy możesz nawet popaśc w konflikt z prawem. Wystarczy, że zupełnie nieświadomie i niczego nie pamiętając zawędrujesz do sąsiadki bądź obcej kobiety i będziesz próbował się z nią przespać. Co jeśli nie będzie jej to odpowiadać?
