Jesteśmy w związku od lat. Co dzień to samo, nic się nie zmienia i wracając do domu jesteśmy w stanie przewidzieć co będzie na obiad. Wydaje nam się, że zaczęliśmy żyć według jakiegoś schematu. Kręcimy się w zamkniętym kole „dom – praca – dom”? Rozmowy z ukochaną osobą to rzadkość, bo każde z nas ma swoje zajęcia. Nie załamujmy się, to zwykła rutyna. Kluczem do poprawy stanu naszego związku jest robienie różnych rzeczy wspólnie.
Oto kilka prostych sposobów na to, by ożywić nasz związek i zwalczyć rutynę.
W każdym związku przychodzi czasem chwila, że w pośpiechu dnia codziennego szybko bazgrzemy na karteczkach polecenia i przyklejamy je na lodówce, by pełniły one rolę „przypominacza” o obowiązkach do wykonania po powrocie z pracy. „Obierz ziemniaki” i „Włącz pralkę” - takie polecenia są bezosobowe i zimne. Do napisanej treści wystarczy dodać mały rysunek uśmiechniętej buzi czy serca, a wszystko obraca się na tą milszą stronę. Dwa proste słowa „KOCHAM CIĘ” sprawią, że uśmiech naszej partnerki/partnera nie zniknie z twarzy przez resztę dnia.
Większość par kontaktuje się między sobą w ciągu dnia pracy. Raz dzwonimy, że zostaniemy dłużej i nasza druga połówka ma nie czekać z obiadem, a innym razem z informacją o zakupach czy odebraniu prania z pralni. Świetną rzeczą będzie dołączenie do tych informacji jakieś czułe słówko. Sms napisany od serca, o tym że tęsknimy i kochamy, na pewno będzie strzałem w dziesiątkę.
Każdy ma jakieś marzenia. Niektóre z nich są przyziemne jak np. podwyżka, lepsza praca czy urlop, a niektóre bardziej abstrakcyjne – trwanie miłości, posiadanie przyjaciół. Niektóre dotyczą naszego własnego szczęścia, inne zaś, chęci uszczęśliwienia innych.
Warto podzielić się naszymi marzeniami z partnerką/partnerem. Opowiedzieć czego w życiu pragniemy, jakie są nasze plany na przyszłość. Zastanówmy się wspólnie jakie fantazje da się spełnić i na najbliższą okazję postarajmy się ją zrealizować.
Na początku związku, mówiliście sobie nawzajem, że się kochacie. Teraz, z biegiem czasu, wydaje nam się, że to drugie doskonale wie, że ma naszą miłość i zapewnienia o naszej dozgonnej miłości nie wchodzą w grę. Nie mówicie więc już sobie o swojej miłości i nie słyszycie o niej od partnera/partnerki. A przez to zaczynacie się czuć tak, jakby ta miłość była dużo słabsza lub nawet, że już jej nie ma – wypaliła się.
Mówmy sobie, że się kochamy – to bardzo ważne słowa w związku dwojga ludzi. Witajmy się tymi słowami rano i mówmy je sobie na dobranoc. Zawsze przypominajmy sobie o swojej miłości po kłótni, a najlepiej w trakcie albo jeszcze i przed.
Kontakt fizyczny jest istotny dla związków międzyludzkich – nie tylko tych miłosnych.
Dajmy sobie tę odrobinę czułości – przytulajmy się po powrocie z pracy, ofiarujmy sobie niespodziewany uścisk “w przelocie”, gdy mijamy się w drodze do łazienki czy kuchni.
Serdeczny uścisk pomaga rozładować stres, załagodzić kłótnię i pocieszyć.
Na pewno pamiętamy jak umawialiśmy się kiedyś na podwójne randki. Umówmy się więc, na wyjście z jakąś zaprzyjaźnioną parą. Świadomość obecności innych osób nas zmobilizuje. Takie spotkanie pomoże nam w zacieśnieniu lub odświeżeniu przyjaźni z innymi osobami.
2010-04-08 - I. Rupa
0
Komentarze do:
Rutyna w związku - jak ją zwalczyć?
