Z okazji obchodów 70. rocznicy zwycięstwa Maserati w wyścigu Indianapolis 500, firma Montante stworzyła prawdziwą perełkę wśród rowerów - Maserati 8CTF.
Oczywiście rower wyprodukowano w ograniczonej ilości egzemplarzy, czyli tylko 200 sztuk. Bardzo sprytnie połączono tą liczbę z wyścigami. Okazuje się bowiem, że w 1940 roku kierowca Maserati - Wilbur Shaw - zrobił tyle okrążeń na Indy 500.
Jak na taki rower przystało, został on wykonany z największą dbałością o każdy detal. Czerwona "tapicerka", wykonana z miękkiej skóry, tłoczone loga firmy oraz idealnie dobrany kolor - taki sam jaki miał zwycięski samochód Maserati.
Ograniczona ilość rowerów karze nam przypuszczać, że cena tego cacka nie będzie niska. Jednak dla prawdziwego kolekcjonera i wielbiciela Maserati, żaden wydatek nie będzie straszny.
