Z informacji przekazanych przez dziennik "Wiedomosti" wynika, że Rosjanie pozytywnie wypowiadają się na temat niedawnych protestów przeciwko fałszerstwom podczas wyborów parlamentarnych. Gazeta powołuje się na rezultaty badań socjologicznych ośrodka "Lewada-Centrum", które odbyły się w połowie grudnia.
91% ankietowanych Rosjan oznajmiło, że obywatele powinni posiadać prawo do publicznego wyrażania niezadowolenia z rządzących. Jednak tylko 15% badanych wzięłoby udział w tego typu protestach.
W sprawie manifestacji ulicznych przeciwko fałszerstwom wyborczym respondenci są znacznie bardziej podzieleni. 44% ankietowanych wyraziło poparcie dla tych inicjatyw, 41% uznało je za niepotrzebne. Ponadto 46% badanych opowiedziało się przeciwko ponownemu przeliczeniu głosów. Z kolei 40% popiera to rozwiązanie.
Zdaniem politologa Igora Bunina wyniki badania pokazują, że sens demonstracji dotarł nawet do tych, którzy zachowywali optymizm wobec rządzących – czytamy na portalu Gazeta.pl, który powołuje się na IAR.
