Zdaniem rosyjskiej agencji Interfax, która powołuje się na nieoficjalne źródło wojskowe, Rosja przekazała syryjskiej armii przeciwokrętowe pociski manewrujące – poinformowała Agence France Presse. Komentatorzy podkreślają, iż Moskwa nadal opiera się rozszerzeniu sankcji nałożonych na Syrię przez państwa Zachodu i Ligę Arabską.
Z informacji przekazanych agencji Interfax wynika, że kontrakt wart 300 milionów dolarów został podpisany w 2007 roku. Na jego mocy strona rosyjska zobowiązała się dostarczyć przeciwokrętowe pociski Yakhont. Broń ta ma osłaniać wybrzeże Syrii przed ewentualnym atakiem z morza. Anonimowe źródło nie podało jednak, kiedy została przekazana.
W październiku Federacja Rosyjska - podobnie jak Chiny - opowiedziała się przeciwko rozszerzeniu projekt rezolucji Rady Bezpieczeństwa Organizacji Narodów Zjednoczonych, który potępiły rządzący Syrią reżim prezydenta Baszara el-Asada. Zdaniem Moskwy przyjęcie tej rezolucji spowodowałoby interwencję zbrojną tak jak to miało miejsce w Libii.
