?Rosja to nie miejsce, nie kraj, ale stan umysłu. Rzeczy dziejące się na wschodzie przekraczają pojmowanie zwykłych ludzi i mają znacznie głębsze korzenie niż ktokolwiek mógłby zakładać. Wszystko wyjaśnia poniższy film.
Twórcy klipu bardzo sprytnie połączyli monolog z filmu Resident Evil z ujęciami pochodzącymi z Rosji. Całość przybrała formę zwiastuna i to bardzo dynamicznego. Takiej produkcji nie powstydziłoby się żadne hollywoodzkie studio. Szczególnie aktorstwo zasługuje na wielkie uznanie.
Wszystkie postaci wypadają bardzo naturalnie i nie wiemy czy się śmiać, czy też płakać, że to się dzieje na prawdę. Grunt, że możemy być pewni iż Rosjanie jeszcze długo będą nam dostarczali zabawy. Jeżeli myślicie, że coś jest niemożliwe, albo tak nieprawdopodobnie głupie, że nikt by tego nie zrobił. To w Rosji z pewnością się już wydarzyło.