Obecnie najważniejszą rzeczą dla Radosława Sikorskiego jest szybkie podpisanie umowy odnośnie tarczy antyrakietowej. W tej sprawie, minister spraw zagranicznych chce pojechać do Waszyngtonu.
Podpisanie umowy z Amerykanami byłoby nie tylko sukcesem polskiej polityki zagranicznej. Także Radek Sikorski mógłby na tym zyskać. Szczegóły porozumienia zostały omówione i wynegocjowane z zastępcą sekretarza stanu Ellen Tauscher oraz Jackiem Najderem, wiceministrem spraw zagranicznych.
Bardzo możliwe, że Radosław Sikorski zostanie zaproszony do Białego Domu, by podpisać umowę tarczy antyrakietowej, z Hilary Clinton. Jeśli mu się to uda, zyska „punkty” w rywalizacji, w nadchodzącej kampanii prezydenckiej. Jednak wizyta może mieć miejsce dopiero za kilka tygodni.