Japończycy wiedza w jaki sposób robić genialne dowcipy. Ich pomysły lawirują miedzy geniuszem a szaleństwem. Prezentowany dziś dowcip wymagał sporo pracy, ale efektu na pewno nie zapomną jego ofiary.
Jak widać żart został zrealizowany przez jeden z programów rozrywkowych. Polegał on na zaserwowaniu ofiarom niezwykłej dawki strachu po zapadnięciu się podłogi w windzie. Oczywiście winda została podstawiona, a upadek w ciemne czeluści szybu okazał się niegroźny choć nieco uciążliwy.
Pomysłodawcy dowcipu przygotowali windę z zapadnią. Ofiara po wejściu na nią zapadała się w ciemną dziurę, co niewątpliwie powodowało niesamowity strach. Szybko jednak delikwent spadał na zjeżdżalnię pokrytą śliska substancją oblepiającą ubrania i ciało. Nie wiemy czym i komu zawiniły ofiary dowcipu, ale z pewnością długo będą pamiętały tę przygodę. A my mamy kolejny dowód na to, że Japończycy są niezwykle zakręceni.
