48-letni mężczyzna i o osiem lat młodsza kobieta ponieśli śmierć z powodu sobotniego pożaru, który miał miejsce w Knurowie na Śląsku. Z relacji policji wynika, iż przypuszczalną przyczyną tragedii było zatrucie tlenkiem węgla, a pożar został wywołany przez ogień ze świeczki, której używano w pozbawionym prądu mieszkaniu.
Śląska policja poinformowała, że do pożaru doszło przy ulicy 1 Maja w Knurowie. Ofiary zostały znalezione w mieszkaniu na parterze dwukondygnacyjnego budynku. Mimo natychmiastowej reanimacji kobieta i mężczyzna nie zostali uratowani - czytamy na portalu Onet.pl, który powołuje się na PAP.
Dokładne przyczyny i okoliczności tego tragicznego zdarzenia maja zostać ustalone we wszczętym właśnie dochodzeniu. Ze wstępnych ustaleń wynika, że przyczyną śmierci obojga ofiar było zatrucie tlenkiem węgla. Pożar powstał przez zapaloną świeczkę, która oświetlała pozbawione energii elektrycznej mieszkanie.
