Wielka woda powoli opada w południowej Polsce. Mieszkańcy mogą zacząć liczyć straty. Tymczasem sytuacja na północy kraju zmienia się z minuty na minutę.
Kilka godzin temu fala powodziowa przepływała przez Głogów. W niektórych miejscach doszło do niewielkich przecieków. W Karasach i Szczucinie poziom wody znacznie się obniżył. Podobnie, jak w Sandomierzu. Cały czas utrudnienia występują na niektórych drogach na Dolnym Śląsku. Nie wszystkie pociągi kursują zgodnie z planem.
Teraz fala powodziowa dotarła na Pomorze. Służby ratownicze są przygotowane, jednak nie wiadomo, jak duże szkody może jeszcze wyrządzić powódź. Od kilku godzin podnosi się poziom rzek w Wielkopolsce.
